Nic tak nie motywuje
jak długie dni, słońce, kwiaty i lato z radiem. Wypełnieni po brzegi witaminą
D, jesteśmy gotowi zdobywać świat. Ale jak po nocy przychodzi dzień, a po burzy
spokój- tak i po lecie nadchodzi jesień. Liście spadają z drzew, dni są krótkie
i deszczowe a w kalendarzu odliczamy dni do "wesołego" święta
zmarłych. Jakiś archaiczny, schowany głęboko w genach mechanizm lekko się
przestawia- a razem z nim nasz nastrój. Trudno o lepszy moment na wpadnięcie w
depresje niż jesień.
Sam, mimo że
wszystko w moim życiu wydaje się iść w dobrą stronę, wpadłem w lekko
nostalgiczny nastrój w tym okresie. Rzeczy które wcześniej dawały radość,
sprawiają wrażenie lekko szarych. Z kolei coś, co jeszcze miesiąc wcześniej
byłoby drzazgą, dziś sprawia wrażenie ogromnej beli w oku. Ciekawe, jak
zmieniająca się natura, może wpłynąć na nasz nastrój, motywację i ogólne
odczuwanie radości w życiu.
Przejdźmy więc do
sedna- jak sobie z tą jesienną depresją poradzić? Jakie sekrety, które pomogą
ci wyjść z mroku, mam w zanadrzu? Niestety, muszę cię rozczarować- nie znam
uniwersalnego sposobu na ten czas. Myślę że to naturalna reakcja, pewne
poczucie nostalgii i takiego głębszego niewyjaśnionego smutku w tej porze roku.
Poniżej zalinkuję ci film który nagrałem o jesiennej depresji i radzeniu sobie
z nią, ale jak to często bywa gdy piszę posta- mam dużo nowych, głębszych
przemyśleń z którymi się tobą podzielę a których nie było na filmie.
Jesień to dobry
okres żeby naprawdę zagłębić się w swoje uczucia. Nie uciekać od tego co się
czuję, tylko wręcz postarać się to wzmocnić- jeśli jesteś artystą lub artystką,
stwórz coś co oddaje te emocje. Jeśli piszesz, wtop się w tę nostalgię głęboko,
pozwól swojemu organizmowi wydobyć z siebie te emocje na płótno lub papier.
Zanurkuj w ten
klimat, nie staraj się forsować reggae i Britney Spears, gdy masz ochotę na Alice
in Chains czy smutne ballady Kata. Z czasem zauważyłem że bycie prawdziwym,
pozwalanie sobie na odczucie tego co czujesz, bez ucieczki w najróżniejsze
uliczki żeby tylko nie odczuwać tego smutku, może przyśpieszyć zmianę. Gdy
wskoczysz w czarną dziurę, wciągnie cię, przetrawi i wypluje po raz kolejny po
słonecznej stronie. Jesień to ważny okres żeby zakończyć rok z mocą - dlatego
pozwól sobie odczuwać nostalgię, ale nie zapominaj o swoich celach. Nie możemy
się rozpływać w swoich emocjach i nagle przestać realizować swoje cele.
Życie jest jak jazda
na rowerze, jeśli nie jedziesz, tracisz równowagę - nie pamiętam z kogo ten
mądry cytat wziąłem, ale jest w 100% trafny. Dlatego depresja depresją, ale
realizowanie się w życiu musi być traktowane tak samo jak mycie zębów - robisz
to bez względu na nastrój, humor i natłok zajęć. Jesień minie, ale zmarnowanego
czasu już nie odzyskasz, dlatego złap go w swoje ręce i nie daj wydrzeć tego najcenniejszego zasobu obumierającej wokół naturze.
Poniżej moje produkcje które pojawiły się na kanale od czasu ostatniego posta, zapraszam do oglądania,
i pozdrawiam serdecznie,
Wacław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz